Relacje

Dżungla czyli kraina paradoksu

Dżungla jest terenem, który pomiędzy splataną roślinnością ukrywa wiele zagadek. Okazuje się, że w dżungli niczego nie możemy być pewni.

Nazwa

Zacznijmy od tego, że kolega Janusz powiedział, że w dorzeczu Amazonki nie ma dżungli. Sprawdziłam i okazuje się, że kolega ma rację, bowiem termin dżungla zarezerwowany jest dla formacji roślinnych nadrzecznych terytoriów północno – wschodniej Azji Południowej. Zatem żeby zobaczyć prawdziwą dżunglę powinniśmy wybrać się gdzieś do Wietnamu, Laosu czy Kambodży.

Vietnam Girl

Powszechnie jednak nazwę dżungla stosujemy w odniesieniu do każdego wilgotnego lasu równikowego czyli zawsze zielonej formacji leśnej strefy międzyzwrotnikowej. Przede wszystkim jest to dorzecze Amazonki, Konga i Archipelag Malajski. Poza tym dorzecze Orinoko, przesmyk Ameryki Środkowej, okolice Nigru i Zambezi oraz część Madagaskaru i północno – wschodnia Australia. Duża wilgotność i wysokie temperatury panujące na tych terenach sprzyjają ogromnemu rozwojowi roślinności.

Zielone piekło

Paradoks polega na tym, że bujna wegetacja tych okolic wcale nie oznacza dobrych warunków życia dla człowieka. Rośnie tam wszystko, a nie ma co jeść. Żeby przetrwać w dżungli trzeba być jej znawcą, w przeciwnym wypadku można zwyczajnie umrzeć z głodu. Śmierć głodowa w najbardziej rozwiniętej wegetacyjnie części świata wydaje się być nie do pomyślenia, a jednak. Lasy równikowe są prawie zupełnie pozbawione poszycia. Siła wzrostu drzew i lian jest tak duża, że nie pozwala promieniom słonecznym na dotarcie do głębszych pięter lasu. Podstawą bytu człowieka jest uprawa roli, a w takich okolicznościach przyrody jest ona bardzo trudna. Lasy tropikalne nie są dobrym miejscem do życia.

Podobnie rzecz ma się z dżunglą właściwą. Określenie dżungla pochodzi z sanskrytu i oznacza nieużytek, ziemię nie nadającą się do uprawy, co dobrze odzwierciedla uwarunkowania tego lasu.

Podsumowując, dżungla w każdym rozumieniu tego słowa jest bardzo trudnym środowiskiem. Trzeba pamiętać, że bogactwo roślin przekłada się również na bogactwo świata zwierzęcego, w tym owadów. Wszystko co lata, pełza i się wylęga będzie chciało cię zjeść. Nie jest to z całą pewnością miłe doświadczenie.

A jednak cywilizacja

Kolejny paradoks polega na tym, że nawet tam, złożone formy ludzkich kultur również potrafią się rozwinąć. Pisałam już na ola mundo o pogoni za legendą ukrytego w amazońskiej dżungli Miasta Z. Od czasów odkrycia Ameryki przez Krzysztofa Kolumna poszukiwania legendarnych miast w Ameryce Południowej pochłonęły ogromne ilości ofiar. Konkwistadorzy na przykład obsesyjnie szukali Eldorado – miasta ze złota. Na przykład wielka wyprawa Gonzago Pizarra, przyrodniego brata Francisca Pizarra, który podbił imperium Inków, liczyła dwustu konnych żołnierzy oraz cztery tysiące indiańskich niewolników. Powróciło z niej z Pizzarem jedynie osiemdziesięciu obdartych i wymęczonych ludzi.

Długo utrzymywał się w świecie naukowym pogląd, że nie jest możliwe powstanie złożonej cywilizacji (czyli nie osadnictwa Indian z łukami) w tak niesprzyjających warunkach czyli w środku dżungli. Są jednak odkrycia, które zdają się podważać takie poglądy. Należą do nich prace Michaela Heckenbergera, który odkrywa ślady dawnych ludów. Zresztą konkwistadorzy relacjonowali, że widzieli w środku dżungli ogromne osady połączone ze sobą siecią dróg. To wciąż podgrzewa atmosferę. Ludzie stale poszukują cywilizacji zaginionych w dżungli.

Nie tak dawno Badacze z Honduraskiego Instytutu Archeologii i Historii oraz z „National Geographic” znaleźli w rejonie Mosquitia pozostałości starożytnej cywilizacji – ślady piramid i sztucznych wzniesień. Te znalezisko również stanowi prawdopodobnie świadectwo legendy, od dawna znanej w tym regionie tj. legendy o Białym Mieście inaczej białym pałacu, czy miejscu kakao, gdzie Indianie znaleźli azyl chroniący przed Konkwistadorami. Badacze, którzy prawdopodobnie odkryli miasto twierdzą, że jest to cały zespół osad.

Takie odkrycia wciąż mają miejsce, bo są nadal rejony, których nie możemy obserwować nawet z powietrza i dotrzeć do nich z użyciem nowoczesnych technologii. Dżungla wciąż skrywa zagadki.