Podobno niedźwiedzie potrafią godzinami patrzeć na widok gór, obserwować zachody słońca albo połoniny. Po prostu siedzą i patrzą. Naukowcy doszli do wniosku, że jedynym powodem, dla którego to robią jest przyjemność estetyczna. Niedźwiedzie lubią ładne widoki. Doskonale rozumiem niedźwiedzie. Mam tak samo.
Lubię wieczorem włączyć w telewizorze spokojną ścieżkę dźwiękową z ładną ilustracją i po prostu siedzieć w fotelu patrząc na kojący obraz natury, jak niedźwiedzie. Od niedźwiedzia odróżnia mnie jednak to, że po po pół godzinie takiego relaksu w mojej głowie odzywa się złośliwy głosik, popiskujący coś o marnowaniu czasu. Jest to głos kultu produktywności. Bo jak można tak siedzieć i nic nie robić? Człowiek musi być zajęty zawsze, trylionem zajęć, w innym przypadku coś jest z nim nie tak. Jednak ja lubię tak sobie posiedzieć. I może to jednak niedźwiedzie mają rację?
W 2024 r. plebiscyt Oxford English Dictionary na słowo roku wygrało określenie „brain rot” czyli „odmóżdżenie” lub inaczej „gnicie mózgu”, kojarzone z nadmiernym spożyciem medialnej papki, przyswajanej głównie w trybie scrollowania. Bywa, że tracimy na to godziny dziennie, ale przynajmniej nie mamy wyrzutów sumienia, bo w końcu jesteśmy zajęci. Nie to niedźwiedzie, które tylko bezproduktywnie się gapią. Tymczasem jednak, wszystko wskazuje na to, że społeczeństwa tzw. cywilizacji zachodniej są tak przebodźcowane i zmęczone nadmiarem informacji, że ludzie, coraz częściej pod koniec tygodnia są tak zmęczeni, że nie mają nawet siły na to żeby wyskoczyć do klubu na rozrywki. A może jest to między innymi efekt tego, że nie potrafimy po prostu usiąść sobie na tyłku bez zajmowania się czymkolwiek i stosowania sztucznych wypełniaczy czasu, od których gnije mózg?
Postanowiłam więc, zupełnie świadomie zostać niedźwiedziem. Zauważyłam bowiem, po tym jak udało mi się wykopać ten głos, który coś tam plótł o bezczynności, że siedząc tak i patrząc sobie, i słuchając, kompletnie bezproduktywnie, czuje się wolna, wolna i zadowolona. Zgiełk myśli wycisza się. przychodzi spokój i wewnętrzna cisza. Tak sobie siedzę i patrzę. Patrzę i siedzę. I dobrze mi. Doskonale rozumiem niedźwiedzie.