Połączenia neuronalne w mózgu wyglądają jak układy gwiazd we wszechświecie. „Hipokamp potrafi wytworzyć do 700 nowych komórek macierzystych dziennie, pod warunkiem, że zdrowo się odżywiamy, spożywamy kwasy tłuszczowe omega – 3 oraz dostarczamy mózgowi odpowiednią ilość tlenu, krwi i stymulacji intelektualnej.”. Mózg generuje dziennie ponad 70 000 myśli, jednak nie wszystkie z nich są dla nas korzystne. Celem „Neuroplastyczności mózgu” jest pokazanie nam jak radzić sobie z tymi, które są trudne i mało przyjemne, wykorzystując neuroplastyczność mózgu tj. zdolności adaptacyjne mózgu do nowych warunków.
Dr. Daniel G. Aman nazywa zaburzenia w funkcjonowaniu psychiki mianem smoków. Sama używałam mocniejszego określenia – demony. Dotyczy ono takich konstruktów w naszym sposobie myślenia, które wynikają z indywidualnych doświadczeń, szczególnie przeżytych traum i urazów, a których wartość adaptacyjna jest ujemna. Smoki te wykrzywiają nasz ogląd świata i wpływają negatywnie na zachowanie. Dr. Aman grupuje je w kategorie. Pierwszą z nich są smoki z przeszłości – to głównie te smoki rozbraja się podczas psychoterapii. Przybierają one różne formy, w zależności np. od warunków w jakich dorastaliśmy, hodujemy sobie np. niespokojne smoki, które sprawiają, że przepełnia nas lęk i czujemy się przytłoczeni; bardzo popularne są też zranione smoki, które będą krwawić do naszego wnętrza dopóki właściwie nie zaopatrzymy rany; smoki podrzędne i wadliwe, każą czuć się nieważnym; a smoki odpowiedzialne opiekują się wszystkimi dookoła i zapominają zaopiekować się samym sobą.
Druga kategoria smoków to smoki innych ludzi: „Ci inni to zbiorowe głosy w naszych głowach, które nieustannie oceniają lub krytykują nasze myśli, działania, słowa i wygląd.” Pierwsi w kolejce w tym chórze, a raczej kakofonii głosów, to oczywiście rodzice, ale też smoki kolejności urodzenia; smoki wychowawców i nauczycieli; smoki naszych dzieci i inne, których głos brzmi echem w naszych głowach formułując sądy i oczekiwania.
Trzecia kategoria smoków to ANM: „automatyczne, negatywne myśli, które łączą się, kumulują i atakują lub krytykują i atakują twój mózg podsycając lęk i depresję.”. To właśnie te myśli są paliwem dla innych smoków i napędzają je. Ten typ myśli, dr. Aman porównuje do mrówek, które obłażą głowę i powodują, że koncentrujemy się (nadmiernie) na negatywnych aspektach rzeczywistości. Klarownie przedstawione są ich rodzaje, np. myśli – mrówki nadające innym ludziom negatywne etykietki; myśli – mrówki przepowiadające przyszłość w najgorszym jej wariancie, mimo że nie ma do tego podstaw; myśli – mrówki obwiniające innych ludzi o własne błędy i inne.
Czwarta kategoria smoków to smoki złych nawyków. W tym wypadku autor „Neuroplastyczności mózgu” również wyodrębnia 10 rodzajów smoków złych nawyków, których praktykowanie będzie miało negatywny wpływ na nasze życie np. smoki złych nawyków, które każą mówić nam: tak, kiedy powinniśmy powiedzieć: nie; smoki typu: „wymyślmy sobie problem”; smoki złych nawyków, które powodują, że jesteśmy rozproszeni i tak dalej.
Piąta kategoria to przebiegłe smoki, pochodzące ze świata zewnętrznego czyli Godzille reklamy, kanałów informacyjnych, serwisów społecznościowych tj. pożeracze czasu, ale też energii i pieniędzy. Pacyfikując te smoki, trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że manipulują one nami celowo, dla własnych korzyści np. przemysł spożywczy działa na układ nagrody w mózgu kusząc nas przekąskami, po to żebyśmy wydawali na nie jak najwięcej hajsu np. na chipsy samo zło.
I ostatnia kategoria – szósta czyli smoki uzależnień, której nikomu chyba nie trzeba przedstawiać, coraz popularniejsza w naszych czasach.
Zdefiniowanie problemu, w przypadku psychiki, jest ważnym krokiem, ale to połowa sukcesu, dlatego „Neuroplastyczność mózgu” zawiera również, w przystępny sposób opisane, strategie pozwalające radzić sobie z poszczególnymi smokami i pracować nad uporaniem się z nimi. Dzięki przejrzystemu opisowi kategorii zaburzeń (smoków) i ich rodzajów oraz odpowiadających im metod ich oswajania, książka może pełnić rolę przewodnika, stanowiącego podstawę ćwiczeń i praktyki polepszania swojej kondycji psychicznej. Takie jest zresztą jej założenie. To nie akademicki wywód, lecz praktyczny podręcznik, pomocny w pracy nad sobą. A jest to bardzo ważna praca. Bez zaopatrzenia swoich smoków, nie ma możliwości, by żyć w pełni i czuć się szczęśliwym. Dlatego warto sięgnąć po „Neuroplastyczność mózgu” – to lektura bardzo przydatna, jeżeli chcemy żyć życiem lepszej jakości, dzięki zmniejszeniu wewnętrznych napięć.